Dzisiejszy wpis to prawdziwa gratka dla miłośników kuchni arabskiej. Choć nie przygotowałam tradycyjnego przepisu z tamtych stron, to wykorzystałam bliskowschodnie składniki, aby stworzyć pyszną propozycję na wegetariański obiad. Papryki Ramiro nafaszerowałam kaszą bulgur z ciecierzycą, szpinakiem i serem halloumi, doprawioną pikantną pastą harissa i przełamaną łagodnym sosem jogurtowo-czosnkowym z tahini. Danie jest aromatyczne i pełne smaku!
Słodkie papryki Ramiro o spiczastym kształcie są idealne do faszerowania, ponieważ praktycznie nie posiadają pestek. Wystarczy naciąć taką paprykę wzdłuż, szybko oczyścić ręką i nałożyć łyżką apetyczne nadzienie. Oczywiście papryki Ramiro możecie zastąpić w tym przepisie zwykłymi czerwonymi paprykami. W takim wypadku weźcie 4-5 sztuk, przekrójcie je wzdłuż na pół i nafaszerujcie.
Jestem fanką kuchni arabskiej, o czym świadczą m.in. liczne przepisy z Libanu na moim blogu. Cieszę się, że kuchnia Bliskiego Wschodu jest coraz bardziej popularna, a pochodzące z tamtych rejonów produkty coraz łatwiej dostępne. Przy okazji przygotowania przepisu na faszerowane papryki miałam okazje wypróbować świetnej jakości produkty marki Jasmeen – pastę sezamową tahini oraz pastę z ostrych papryczek – harissa.
Jasmeen to marka skupiająca produkty kuchni orientalnej, pochodzące głównie z Libanu – kolebki kuchni bliskowschodniej. Jej ambasadorką jest Samar Khanafer, autorka kulinarnych bestsellerów „Hummus, za’atar i granaty” oraz \”Szafran, mięta i kardamon\”, ekspert kuchni bliskowschodnich i finalistka III edycji MasterChefa. W ofercie marki Jasmeen znajdziecie oryginalne produkty, które pomogą Wam stworzyć orient na talerzu, m.in. aromatyczne przyprawy, pastę sezamową tahini, pastę z papryczek harissa, hummus z ciecierzycy i pastę z bakłażanów Baba Ganoush, gotowaną cieciorkę i bobik, wodę z kwiatów pomarańczy oraz z kwiatów róży. Uwielbiam takie arabskie klimaty! Myślę, że teraz, gdy nie możemy tak podróżować jaki kiedyś, fajnie jest przenieść się w dalekie strony w naszej kuchni :)
Razem z marką Jasmeen przygotowaliśmy dla Was niespodziankę – kod rabatowy w wysokości 10% na produkty Jasmeen w sklepie internetowym sklep.smacznego.pl ważny do 31.10: ZUZANNA10!
Faszerowane papryki Ramiro z kaszą bulgur, ciecierzycą, szpinakiem i serem halloumi
➤ czas przygotowania: 60 minut
Składniki / na 4 porcje:
- 6-8 sztuk papryk Ramiro, zależnie od ich wielkości, albo 4 zwykle papryki
- 200 g kaszy bulgur (1 szklanka)
- 240 g ugotowanej ciecierzycy (lub 1 puszka)
- 1 opakowanie 125 -150 g szpinaku baby
- 1 opakowanie 200g sera halloumi (ewentualnie fety)
- 3 czubate łyżeczki harissy od Jasmeen (można najpierw dać 2 i spróbować)
- kilka gałązek świeżej mięty i natki pietruszki
- ewentualnie sól i pieprz do smaku
na sos tahini:
- 130 g (5 łyżek) jogurtu naturalnego
- 2 łyżki pasty sezamowej Tahini od Jasmeen
- sok z 1/2 cytryny
- 1 ząbek czosnku
- 2-3 łyżki wody
- szczypta soli
Przygotowanie papryk faszerowanych kaszą bulgur:
- Kaszę bulgur ugotuj według instrukcji na opakowaniu i przełóż do miski. Szpinak umieść na durszlaku i przelej wrzątkiem. Następnie odciśnij go z wody i posiekaj na desce. Dodaj do kaszy razem z ugotowaną ciecierzycą i serem halloumi pokrojonym w niedużą kostkę. Dodaj posiekaną świeżą miętę i natkę pietruszki oraz 2-3 czubate łyżeczki harissy. Spróbuj farszu i w razie potrzeby dopraw go solą oraz pieprzem.
- Papryki natnij wzdłuż i usuń z nich pestki. Napełnij je farszem, następnie ułóż na blasze lub w formie żaroodpornej wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj je folią aluminiową i wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C. Zapiekaj przez 30-35 minut. Po 15 minutach zdejmij z papryk folię, aby zrumieniły się na wierzchu.
- Gdy papryki się pieką, przygotuj sos. W miseczce umieść jogurt, pastę tahini, sok z cytryny oraz rozgnieciony ząbek czosnku. Dopraw solą i rozrzedź odrobiną wody. Wymieszaj.
- Gotowej papryki podawaj polane sosem i udekorowane listkami mięty oraz natki pietruszki.
Wpis powstał we współpracy z Jasmeen.