Młoda marchewka pieczona z miodem i tymiankiem
Dzień dobry,
To zdecydowanie najsmaczniejsza marchewka, jaką jadłam w życiu! Delikatna, słodka, pokryta lepkim sosem z miodu, soku z cytryny i tymianku. Stanowi bardzo efektowne, a jednocześnie bardzo proste w przygotowaniu danie.
Najlepiej sprawdzą się tutaj młode, smukłe marchewki, które kupiliście razem z nacią. Wystarczy odciąć z nich natkę (można ją wykorzystać np. do pesto), zostawiając ok. 1,5 cm zieloną końcówkę i cienko obrać ze skórki, aby wyglądała tak ładnie jak na zdjęciach.
Młoda marchewka pieczona z miodem i tymiankiem
inspiracja Donna Hay
Składniki (na 2 porcje):
- 500 g młodych marchewek
- 2 łyżki oliwy, np. Bios Monini
- 60 ml miodu
- 1 łyżka soku z cytryny
- kilka gałązek świeżego tymianku (najlepiej cytrynowego, ale niekoniecznie)
- sól i pieprz
Przygotowanie:
- Piekarnik nagrzej do 200 stopni C. Aby marchewki ładnie wyglądały, odetnij z nich nać, ale zostaw krótkie (ok. 1-1,5 cm) zielone końcówki. Następnie cienko obierz marchewki ze skórki.
- W miseczce wymieszaj składniki marynaty: oliwę, miód, sok z cytryny, sól oraz pieprz. Marchewki umieść na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, polej marynatą, dodaj listki tymianku i bardzo dobrze wszystko wymieszaj rękami, aby marchewki całe pokryły się aromatycznym sosem. Jeżeli chcesz, możesz zostawić całe gałązki tymianku, pokryj je tylko marynatą, aby nie spaliły się w piekarniku.
- Rozłóż marchewki na blasze w jednej warstwie i wstaw do piekarnika. Piecz przez ok. 30 minut, aż staną się miękkie. W czasie pieczenia dobrze jest dodatkowo polewać marchewki sosem, który zebrał się na blasze. Pieczone marchewki podawaj na ciepło, jako dodatek do obiadu, jako przystawka lub na kolację, z pieczywem i kozim serem.
Ależ taka marcheweczka wygląda smakowicie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam w wolnej chwili do mnie
Młoda marchewka w miodzie? To musi być pyszne i przede wszystkim słooodkie :D
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie :) I jestem pewna, że mi - wielkiej fance marchewki by bardzo smakowały :)
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie :) I jestem pewna, że mi - wielkiej fance marchewki by bardzo smakowały :)
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie :) I jestem pewna, że mi - wielkiej fance marchewki by bardzo smakowały :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam młodą marchewkę, a w takim wydaniu musi być cudowna<3
OdpowiedzUsuńMarza mi sie takie marcheweczki :) Ostatnio kupilam peczek ale schrupalismy je na surowo. Nastepnym razem na pewno przygotuje z nich takie pysznosci :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują te młode marchewki. Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńA ja akurat mam takie w lodowce, wiec zrobie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ,marchewka powinna być deserem.
OdpowiedzUsuńSmakowite i jaka prezencja
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczoną marchew pasuje do wszystkiego a sama też jest obłędna. Spróbuję zrobić ją z miodem tak jak proponujesz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna :) Lubimy pieczoną marchewkę i robimy ją podobnie, ale zwykle kroimy ją w talarki. Twoja wygląda bardzo naturalnie, apetycznie ,,,tak zrobimy ją następnym razem. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńBoska!
OdpowiedzUsuńJa właśnie szukam tymianku cytrynowego, i jakoś znaleźć nie mogę... Ale jak mi się uda, koniecznie muszę takie marchewki przygotować :)
Pieczona marchew z tymiankiem lub z zaatarem to jedno z moich ukochanych dań. Właściwie nic więcej do szczęścia wtedy nie potrzebuję - idealny comfort food. Jednak nigdy nie pomyślałem o jeszcze dodatkowym podrasowaniu jej smaku miodem - w ten weekend tak robię!
OdpowiedzUsuńTak sie zastanawiam czy bez tymianku tez wyjdzie bo ja osobiscie nie lubie tymianku...
OdpowiedzUsuńOczywiście, że wyjdzie :) Ale koniecznie daj cytrynę i miód, które stworzą pyszny sos :)
UsuńCiekawa jestem jak smakuje, bo to właściwie tak jak deser :) A mój ulubiony deser to ciasto marchewkowe: http://www.jestemfit.pl/artykuly/dieta/ciasto-marchewkowe-czyli-superzdrowy-deser-warzywny Polecam, bo smaczne i zdrowe ;) zresztą marchewek w miodzie też nie neguję, ale zawsze warto sobie urozmaicić :)
OdpowiedzUsuń