Dwaj łakomi Włosi - Recenzja
Dzień dobry,
Dziś chciałam Was zaprosić na kolejną recenzję książki kulinarnej z mojej biblioteczki. Myślę, że zainteresuje ona wszystkich miłośników kuchni włoskiej, szczególnie, że wyszła spod pióra dwóch prawdziwych ekspertów - Antonio Carluccio i Gennaro Contaldo.
Może kojarzycie tych dwóch sympatycznych starszych panów z serii telewizyjnej "Dwaj łakomi Włosi" emitowanej swego czasu na Kuchni +? Panowie podróżowali po różnych zakątkach Półwyspu Apenińskiego, przypominając sobie smaki swojego dzieciństwa, poszukując dawnych receptur, a także odkrywając, jak zmieniła się kuchnia włoska od czasu ich wyjazdu do Wielkiej Brytanii. Program tak mi się spodobał, że zapragnęłam wejść w posiadanie książki, która zawiera pokazywane w nim przepisy. Nie zawiodłam się, bo odnalazłam w niej także ciepłe poczucie humoru autorów i wiele ciekawostek na temat kuchni włoskiej.
Poznajmy dwóch łakomych Włochów
Zawsze lubię poczytać, kim jest autor książki, dlatego zaczniemy od przybliżenia sobie sylwetek tytułowych "dwóch łakomych Włochów", szczególnie że ich wieloletnia przyjaźń i miłość do włoskiej kuchni jest kluczem do zrozumienia kulisów powstania książki.
Obaj Panowie urodzili się na południu Włoch w prowincji Salerno (przy czym Carluccio potem przeniósł się do Piemontu), po czym wyjechali do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczęli swoją kulinarną karierę. Podobno znają się już od lat 70tych. Spotkali się w Neal Street Restaurant w Londynie, Carluccio był jej managerem, a potem właścicielem, zaś Contaldo został szefem kuchni.
Co ciekawe, to właśnie od pracy w tej restauracji w latach 90tych zaczynał sławny Jamie Oliver. Gennaro stał się jego mentorem i przekazał mu swoją wiedzę na temat kuchni włoskiej. Połączyła ich także przyjaźń, która trwa do dziś - Contaldo występuje w programach telewizyjnych Jamiego, opracowuje także menu oraz szkoli pracowników do sieci włoskich restauracji należących do Olivera. Wydał także kilka książek kulinarnych, skupiających się głównie na kuchni włoskiej wybrzeża Amalfi, skąd pochodzi.
Jeśli chodzi o Antonio Carluccio, w Wielkiej Brytanii uważa się go za ambasadora kuchni włoskiej. Jest autorem ok. 20 książek kulinarnych, do zamknięcia w 2006 roku kierował wspomnianą Neal Street Restaurant, stworzył także sieć sklepów z włoskimi produktami Carluccio's. Został nawet odznaczony odpowiednikiem brytyjskiego szlachectwa przez prezydenta Włoch w uznaniu za jego wkład w popularyzowanie kuchni włoskiej!
Co zawiera książka
Książka jest kulinarnym zapisem podróży Carluccio i Contaldo do Włoch, do których powrócili po 30 latach życia w Wielkiej Brytanii. Wracają do smaków dzieciństwa i sprawdzają, czy tradycyjne włoskie jedzenie przetrwało próbę czasu. Jeden kucharz wychował się na północy Półwyspu Apenińskiego (Piemont), drugi na południu (Kampania), co zapewnia ich zróżnicowane podejście do kuchni włoskiej.
Rozdziały książki prowadzą nas przez kolejne dania typowe dla włoskiego posiłku - "Antipasti/Przystawki", "Primi/Pierwsze dania" (czyli zupy, makarony, risotto i gnocchi), "Secondi/Dania główne" (mięso, ryby i owoce morza), "Contorni/Sałatki i surówki", "Frutta e Dolci/Owoce i desery" oraz "Merende/Przekąski". Na początku każdego rozdziału znajdziecie krótki wstęp dotyczący wiążących się z danym daniem zwyczajów i tradycji.
Książka prezentuje kuchnię regionalną, w większości są to potrawy, z którymi wcześniej się nie spotkałam. Oczywiście z książki dowiecie się, jak zrobić domowy makaron, pizzę czy klasyczne risotto milanese, ale na tym koniec. Receptury utrzymane są w moim ukochanym stylu "la cucina povera" czyli kuchni włoskiej biedoty. Najwymowniejsze przykłady to skromna zupa czosnkowa, chleb z ziemniakami, zupa z pokrzywy oraz zupa kapuściana z Canavese w Piemoncie, którą mama Carluccio przygotowywała zimą. Sporo jest właśnie przepisów z rodzinnych stron autorów, czyli Piemontu i Kampanii. Receptury są zarówno proste, jak i bardziej skomplikowane (dania mięsne).
Książka prezentuje kuchnię regionalną, w większości są to potrawy, z którymi wcześniej się nie spotkałam. Oczywiście z książki dowiecie się, jak zrobić domowy makaron, pizzę czy klasyczne risotto milanese, ale na tym koniec. Receptury utrzymane są w moim ukochanym stylu "la cucina povera" czyli kuchni włoskiej biedoty. Najwymowniejsze przykłady to skromna zupa czosnkowa, chleb z ziemniakami, zupa z pokrzywy oraz zupa kapuściana z Canavese w Piemoncie, którą mama Carluccio przygotowywała zimą. Sporo jest właśnie przepisów z rodzinnych stron autorów, czyli Piemontu i Kampanii. Receptury są zarówno proste, jak i bardziej skomplikowane (dania mięsne).
Moje ulubione rozdziały to kolorowe przystawki oraz "Primi", czyli wspaniałe zupy i makarony, z których chciałabym przygotować prawie wszystkie. Zawiedziona jestem za to rozdziałem na temat deserów - żaden z prezentowanych w książce przepisów nie spowodował u mnie ślinotoku.
Nie tylko przepisy
Jednak "Dwaj łakomi Włosi" to nie tylko przepisy. Książka ma też duży walor informacyjny - pomiędzy przepisami znajdują się dobrze napisane wstawki poświęcone różnym aspektom włoskiego życia i kuchni, np. rodzinie, religii czy konfliktowi północ-południe. Również przy samych przepisach znajdują się krótkie notatki napisane przez autorów, a dotyczące składników używanych we włoskiej kuchni.
Książka jest dopracowana wizualnie. Choć nie do każdego przepisu zrobiono zdjęcie i tak cieczy oko zróżnicowanymi czcionkami i drobnymi detalami graficznymi. Wprost uwielbiam zdjęcia potraw. Mają taką uroczą, skromną stylistykę, zupełnie jakby włoska nonna (babcia) zaprosiła mnie na obiad w stylu la cucina povera do swojego domu. Jedyny minus to według mnie okładka w formie papierowej obwoluty nałożonej na właściwą okładkę książki, która przesuwa się w czasie przeglądania książki. Ale poza tym książka jest naprawdę świetnie wydana.
Przy okazji przygotowywania tej recenzji dowiedziałam się, że książka "Dwaj łakomi Włosi" doczekała się kontynuacji. Po sukcesie pierwszej serii programu telewizyjnego, Contaldo i Carluccio ponownie wybrali się do Włoch, odkrywając tym razem różnorodność potraw z gór, wybrzeża, jezior i rzek. Program wyemitowano na Kuchni + jako "Dwaj łakomi Włosi 2", zaś książka "Two Greedy Italians Eat Italy" dostępna jest w języku angielskim. Na Amazonie możecie zobaczyć, co zawiera.
Podsumowanie
"Dwaj łakomi Włosi" to świetna książka na temat regionalnej kuchni włoskiej. Czuć w niej pasję autorów, ich pozytywne nastawienie do życia i miłość do włoskiego jedzenia, widać także ich ogromną wiedzę. Książka jest pięknie wydana. Na prezent dla miłośnika kuchni włoskiej jest więc idealna! :)
Dwaj łakomi Włosi, Antonio Carluccio, Gennaro Contaldo
Wydawnictwo MUZA
Oprawa twarda, 208 stron
2012
Tłumaczenie: Przemysław Zasieczny
Przepisy z książki:Wydawnictwo MUZA
Oprawa twarda, 208 stron
2012
Tłumaczenie: Przemysław Zasieczny
***
Roladki z cukinii |
Królik duszony w cytrusach |
Marzy mi się ta książka :)
OdpowiedzUsuńTo już wiesz, o co poprosić Mikołaja pod choinkę :)
Usuńmi również. nigdzie nie mozna jej kupić niestety
UsuńTo przykre,bo taka fajna ta książka. Może trzeba patrzeć wśród książek używanych?
UsuńSzukam od jakiegoś czasu wszędzie, i wśród nowych i wśród starych...niestety. ale mam nadzieję, że w końcu się uda...
UsuńSzukam od jakiegoś czasu wszędzie, i wśród nowych i wśród starych...niestety. ale mam nadzieję, że w końcu się uda...
UsuńDo programu robiłem dwa podejścia i dopiero za drugim razem udało mi się wytrwać przy całym odcinku. O ile Gennaro uwielbiam to Carluccio nie jest z mojej bajki :-) Sam program da się oglądać, ale myślę że książka spodoba mi się bardziej, bo skupię się na jedzeniu, a nie na osobach :-)
OdpowiedzUsuńKsiążkę zażyczyłem sobie pod choinkę, wiec kto wie ;-P
Myślę, że książka Ci się spodoba. Przepisy są naprawdę bardzo fajne, a przy tym nie oklepane. Dużo było potraw dla mnie całkiem nowych, przez co miałam okazję pogłębić swoją wiedzę na temat regionalnej kuchni włoskiej.
UsuńMam książkę Gennaro i Carluccio od dawna.
OdpowiedzUsuńJest świetna i sporo przepisów już wykorzystałam.
Bardzo polecam!
Super! Dziękuję Amber za Twoją opinię :)
UsuńOj to musi być bardzo ciekawa ksiażka ;)
OdpowiedzUsuńOglądaliśmy ich niektóre programy :) Zuziu-bardzo przydatna recenzja, dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję :) Pozdrawiam :)
UsuńPrzeczytałam Twoją recenzję i zgłodniałam. To chyba dobry znak. Poszukam książki. Czegoś takiego potrzebuję w moim życiu :D
OdpowiedzUsuńSuper, znaczy to, że recenzja spełniła swoją funkcję :)
UsuńMam tą książkę, jest świetna! Mąż mi nawet zakazał zmieniać cokolwiek gdy gotuję z ich przepisów.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPoluję na tą książkę od jakiegoś czasu, macie może namiar na jakąś e-księgarnię gdzie jest na stanie (lub zwykłą warszawską księgarnię). Wszędzie gdzie szukałem - jest niedostępna :/
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam :( Ja kupowałam w Empiku, ale patrzę po Internecie, że rzeczywiście jest niedostępna w księgarniach. Widać wyczerpał się nakład :(
UsuńProgram "dwóch łakomych Włochów" emitowany na Kuchnia+ był rewelacyjny. Jak dowiedziałem się o książce, to byłem bardzo ciekawy czy jest do niej dołączona płyta z obydwoma sezonami tego programu. Niestety płyty brak. Widziałem tylko sezon 2 i bardzo chętnie obejrzałbym sezon 1 - jeżeli ktoś wie czy i gdzie można dostać płytę z tym programem (sezon 1) w PL to bardzo proszę o informację :)
OdpowiedzUsuńDo mojej książki nie było dołączonej płyty :( A program był rzeczywiście świetny. Teraz mam znowu Kuchnię + w kablówce, więc może uda mi się go znowu obejrzeć.
Usuń