Oliwa to nieodłączny element mojej kuchni i przepisów prezentowanych na blogu. Używam jej na zimno, ale również na niej smażę oraz piekę. Wśród osób korzystających z oliwy wciąż popularny jest mit, że pod wpływem wysokiej temperatury oliwa traci swoje właściwości i nie nadaje się do smażenia. Tylko do sałatek! – jak mantrę powtarzają dietetycy i szefowie kuchni, nie wiedząc chyba, że stosowanie oliwy do smażenia poparte jest tradycją i wynikami badań naukowych.
Mieszkańcy Grecji i południowych Włoch z lat 60. XX w., których sposób żywienia posłużył do opracowania diety śródziemnomorskiej, gotowali i smażyli wyłącznie na oliwie extra virgin – przecież tylko do takiego tłuszczu mieli dostęp. Nie stwierdzono, aby miało to negatywny wpływ na ich zdrowie – wręcz przeciwnie, średnia długość ich życia była ponadprzeciętna.
Z dzisiejszego wpisu dowiecie się, dlaczego oliwa jest dobrym tłuszczem do smażenia – i mam nadzieję, raz na zawsze rozwieję Wasze wątpliwości!
- dlaczego oliwa nadaje się do smażenia?
- jaką oliwę wybrać do smażenia?
- czy można usmażyć na niej frytki?
- jak prawidłowo smażyć na oliwie?
Dlaczego oliwa nadaje się do smażenia?
- Zawiera dużo jednonienasyconych kwasów tłuszczowych.
- Jest bogata w przeciwutleniacze.
- Charakteryzuje się dużą odpornością na utlenianie w czasie podgrzewania w wysokiej temperaturze.
A teraz krótko rozwinę dla Was każdy z tych punktów.
1. Oliwa posiada odpowiedni skład kwasów tłuszczowych
Oliwa składa się w większości z jednonienasyconego kwasu oleinowego (73%), który wraz z kwasami nasyconymi stanowi prawie 90% jej składu. Kwasy tłuszczone nasycone i jednonienasycone w dużo mniejszym stopniu ulegają negatywnym przemianom pod wpływem wysokiej temperatury niż wrażliwie kwasy wielonienasycone, których w oliwie jest tylko 10-12%.
2. Ochronne działanie polifenoli
Oliwa jest bogata w polifenole i witaminę E, które zmniejszają tempo szkodliwych przemian wywołanych wysoką temperaturą. Z tego powodu, wbrew obiegowym opiniom, w testach świetnie wypada zasobna w te składniki oliwa extra virgin. Antyutleniacze chronią oliwę przez oksydacją w czasie smażenia znacznie opóźniając jej degradację.
Badacze z Uniwersytetu w Jaen porównali ze sobą trzy rodzaje tłuszczu – oliwę extra virgin, olej z orzechów włoskich i olej rzepakowy. Oleje był podgrzewane przez wiele godzin i wykorzystane do smażenia w różnych temperaturach. Zwróćcie uwagę, że olej rzepakowy również zawiera dużo (62%) stabilnego jednonienasyconego kwasu oleinowego. Zauważono jednak, że w procesie smażenia w oliwie extra virgin powstaje mniej związków toksycznych i ich tworzenie następuje wolniej właśnie dzięki wysokiej zawartości antyoksydantów.
3. Oliwa charakteryzuje się wysoką stabilnością w podwyższonej temperaturze
Miernikiem, który często wymienia się w kontekście przydatności tłuszczu do smażenia jest punkt dymienia oznaczający moment, w którym ogrzewany tłuszcz zaczyna się palić i wydzielać nieprzyjemny zapach. Według różnych źródeł punkt dymienia oliwy waha się od 185 do 210 st. C w zależności od obecności w oliwie zanieczyszczeń oraz jej kwasowości. Im wyższa jakość oliwy (i niższa kwasowość), tym wyższy jej punkt dymienia.
Gotując w domowych warunkach rzadko przekraczamy 180 st. C: duszenie odbywa się w temperaturze ok. 120 st. C, smażenie płytkie w 130-160 st. C, zaś idealna temperatura do smażenia głębokiego to 180 st. C, czyli poniżej punktu dymienia oliwy.
Sam punkt dymienia nie jest jednak dobrym kryterium pozwalającym ocenić, czy tłuszcz jest odpowiedni do smażenia. Polecane do smażenia rafinowane oleje roślinne posiadają wysoki punkt dymienia, przykładowo dla oleju słonecznikowego jest to 210-220 stopni C. Jednak zawierają one dużo nietrwałych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które pod wpływem temperatury utleniają się i tworzą związki niebezpieczne dla organizmu.
Najlepszym wskaźnikiem niekorzystnych zmian zachodzących w tłuszczu pod wpływem temperatury jest stabilność oksydacyjna mówiąca o tym, jak bardzo tłuszcz jest odporny na reakcje z tlenem, które prowadzą do powstania w nim szkodliwych związków. Dzięki niskiej zawartości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz wysokiej zawartości przeciwutleniaczy, oliwa charakteryzuje się wysoką odpornością na uszkodzenia oksydacyjne, na co wskazują wyniki testu Rancimat, powszechnie przyjętej metody oznaczania stabilności oksydacyjnej. Czas indukcji procesów oksydacji w tym teście dla oliwy z oliwek extra virgin wynosi ponad 6 godzin, podczas gdy dla popularnego oleju rzepakowego około 4,5 godziny.
Jaka jest najlepsza oliwa do smażenia? Czy nie lepiej smażyć na oliwie rafinowanej?
Do produkcji oliwy rafinowanej używa się oliwy gorszej jakości. Usuwa się z niej wady w procesach chemicznych z wykorzystaniem ropopochodnych odczynników. Pozbawiona jest ona wartości smakowych i odżywczych, w tym dobroczynnych polifenoli, które chronią oliwę przed utlenieniem.
Według badań oliwa extra virgin jest równie stabilna, a nawet stabilniejsza od olejów rafinowanych. Do codziennego smażenia, szczególnie w płytkim tłuszczu, będzie więc najlepszym wyborem. Nie tylko możemy na niej bezpiecznie usmażyć nasz posiłek, dzięki bogactwu antyutleniaczy poprawi jego walory zdrowotne oraz polepszy smak. Dodam, że mam tu na myśli oliwę extra vergin dobrej jakości, tzn. z oliwek zebranych w odpowiednim momencie i odpowiednio przetworzonych, gdyż tylko taka będzie zasobna w antyutleniacze. Z oliwy rafinowanej skorzystałabym tylko bardzo okazjonalnie w przypadku smażenia w głębokim tłuszczu, gdyż zużyty olej z oliwek musiałabym wyrzucić.
Czy mogę powtórnie wykorzystać oliwę po smażeniu?
Nie powinniśmy powtórnie smażyć na tej samej oliwie. W trakcie drugiego czy trzeciego smażenia w oliwie doszłoby do postępującej utraty zawartości antyoksydantów (i obniżenia punktu dymienia), której skali nie bylibyśmy w stanie ocenić. W hiszpańskim badaniu z 2012 r. bazującym na danych zebranych od 40000 Hiszpanów żywiących się zgodnie z zasadami diety śródziemnomorskiej wykazano brak związku pomiędzy jedzeniem smażonej żywności i ryzykiem choroby wieńcowej, ALE żywność ta była smażona na oliwie, którą wykorzystywano tylko raz, tzn nigdy nie smażono na niej powtórnie.
Czy mogę używać oliwy do smażenia w głębokim tłuszczu? Czy mogę usmażyć na oliwie frytki?
Idealna temperatura do smażenia frytek to 180-190 stopni C, czyli poniżej punktu dymienia wysokogatunkowej oliwy extra virgin. Zatem tak, możesz usmażyć na oliwie frytki czy używać jej do głębokiego smażenia innych potraw.
Zostało to nawet udowodnione w tym badaniu. Oliwa extra vergine okazała się być stabilniejsza od oleju słonecznikowego i sojowego w czasie krótkiego smażenia frytek w głębokim tłuszczu, a nawet poprawiła ich wartość odżywczą oddając część swoich polifenoli. Okazało się ponadto, że podczas smażenia w głębokim tłuszczu np. w oleju rzepakowym dochodzi do powstania większej ilości szkodliwych aldehydów niż podczas smażenia w oliwie – niezależnie od jej rodzaju.
W tradycyjnej kuchni śródziemnomorskiej wykorzystuje się oliwę do głębokiego smażenia małych rybek, owoców morza, plasterków cukinii, pierożków z ciasta filo, a nawet \”greckich frytek\” patates tiyanites. Takich dań nie jada się jednak często (bo wyrzucenie oliwy do kosza po skończonym smażeniu uznawano za marnotrawstwo) i równoważy bardzo wysokim spożyciem warzyw i owoców.
Czy można smażyć na oliwie niefiltrowanej?
Nie polecam smażenia na oliwie niefiltrowanej. Taka oliwa zawiera małe cząsteczki oliwek, które w czasie smażenia zaczną się spalać jeszcze zanim oliwa osiągnie swój punkt dymienia. Lepiej stosować ją na zimno – do sałatek, polania pieczonych warzyw, do past kanapkowych, do bruschetty.
➤ Jak prawidłowo smażyć na oliwie?
- Kupuj oliwę extra vergine najwyższej jakości, pakowaną w butelkę z ciemnego szkła. Chroń ją przed światłem i tlenem, które niszczą polifenole.
- Oliwa powinna być dobrze rozgrzana zanim na patelni umieścisz rybę czy warzywa. Dzięki temu potrawa wchłonie mniej tłuszczu.
- Staraj się smażyć możliwie krótko, aby ograniczyć straty wartości zdrowotnych płynących z oliwy.
- Stosuj oliwę tylko do jednokrotnego smażenia – albo zjadaj ją z potrawą, albo wyrzuć po skończonym gotowaniu.
- Nie polecam smażenia na oliwie niefiltrowanej.
Podsumowując, obiegowe opinie mówiące o tym, że w czasie smażenia na oliwie powstają szkodliwie substancje nie mają naukowego potwierdzenia. Bez obaw możecie używać oliwy do smażenia w Waszej kuchni. Będzie to nawet lepszy wybór dla Waszego zdrowia niż smażenie na polecanych kiedyś olejach roślinnych – słonecznikowym, sojowym czy kukurydzianym. Do smażenia wybierajcie wysokogatunkową oliwę extra virgin, smażcie możliwie krótko, a po smażeniu spożyjcie oliwę razem z potrawą – skorzystacie wtedy z dobroczynnych właściwości zawartych w niej polifenoli.
Jestem ciekawa, czy słyszeliście wcześniej o przedstawionych przeze mnie informacjach, czy jest to dla Was nowość? Czy używacie oliwy do smażenia? Napiszcie mi w komentarzach!
Wpis powstał we współpracy z Monini.