Dzień dobry,
Lubicie gotowaną marchewkę? Moja Mama zawsze gotowała ją na skrzydełku kurczaka i był to mój ulubiony dodatek do niedzielnego pieczonego kurczaka z ryżem. Z kolei moja Teściowa słynie z marchewki z groszkiem gotowanej na masełku – przysmak mojego Męża. Gotowana marchewka to świetny dodatek do obiadu pod warunkiem, że nie jest rozgotowana.
Dziś chciałam pokazać Wam gotowaną marchewkę w nowej odsłonie, przygotowaną zgodnie z tradycyjnym tureckim sposobem, odpowiednią także dla wegan. Taka marchewka nazywa się Havuc plakisi i jest gotowana na oliwie razem z cebulką, natką i cukrem. W czasie gotowania powstaje niezwykle smakowity sosik na bazie oliwy, który z apetytem wytarłam kawałkiem chleba. Co dla mnie ważne, marchewka jest ugotowana al dente i nie jest mdła. To naprawdę świetna jarzynka do obiadu, a także wegetariańska kolacja z chlebem.
P.s. Havuc plakisi przygotowałam w ramach wspólnego gotowania razem z Panną Malwinną oraz Emilią. Zachęcam Was do odwiedzenia blogów dziewczyn.
Havuc plakisi – duszona marchewka z Turcji
przepis własny
na 2-4 porcje
czas przygotowania: 30 min
Składniki:
- 1/4 szklanki oliwy
- 1 cebula
- 4 marchewki
- 1/2 szklanki wody
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- szczypta cukru
- sok z 1/2 cytryny
- sól i pieprz do smaku
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru*
* zamiast mielonego imbiru możecie użyć mielonych goździków lub gałki muszkatołowej
Przygotowanie:
- Cebulę pokrój w drobną kostkę. Marchewki obierz i pokrój w cienkie plasterki. W rondelku rozgrzej oliwę, dodaj cebulę i duś 3 minuty, aż się zeszkli. Dodaj marchewkę i duś przez 5 minut, mieszając od czasu do czasu.
- Do rondla wlej wodę (powinna prawie przykryć marchewkę), wsyp natkę pietruszki (odłóż trochę do dekoracji), dopraw cukrem, solą i pieprzem. Zmniejsz ogień do małego i duś pod przykryciem przez ok. 15 minut (aż marchewka będzie miękka, ale nie rozgotowana).
- Ugotowaną marchewkę zdejmij z ognia, dopraw sokiem z cytryny i imbirem. Posyp natką pietruszki i podawaj.