Dzień dobry,
Ostatnio mam ochotę na lżejsze, bardziej wiosenne dania. Odkąd na święta przygotowałam pełną mięsa i sera lasagne bożonarodzeniową, chodził za mną pomysł na zrobienie tego dania w zdrowszej wersji wege. Aby cieszyć się włoskimi smakami bez uszczerbku dla linii.
I tak przygotowałam lekki farsz warzywny – ze szpinaku i pieczarek, z ciekawym dodatkiem orzechów włoskich (fajnie chrupią, a lasagne bardziej syci), przełożyłam nim szpinakowe płaty makaronu i obsypałam ostrym w smaku żółtym serem. Wierzch udekorowałam plastrami pomidora – przyznacie, że moja lasagne wygląda jak z obrazka?:)
Lasagne – uwagi techniczne
Z każdą przygotowywaną lasagne idzie mi coraz lepiej, a z tej jestem naprawdę dumna. Wyszła zwarta i udało mi się z niej wykroić idealne kwadratowe porcje niczym w restauracji:)
Przygotowanie lasagne uprościłam do minimum. Robimy tylko jeden sos (pomidorowy ze szpinakiem, pieczarkami i orzechami włoskimi), a zamiast sosu beszamelowego smarujemy makaron odrobiną śmietany (podpatrzyłam ten sposób u Jamiego Olivera). Skoro danie ma być zdrowsze, to po co dodawać śmietanę? – możecie zapytać. Do lasagne używam suchego makaronu, który gotuje się dopiero w czasie pieczenia – dlatego uważam, że należy posmarować makaron po wierzchu czymś \”mokrym\”, co zagwarantuje, że ładnie nam się ugotuje, a nie będzie \”chrupał\” w gotowym daniu. Warstwa śmietany jest cieniutka, nie taka jak beszamelu w tradycyjnej lasagne.
Nawiasem mówiąc, gdy kupuję w sklepie makaron lasagne, to zawsze sprawdzam na opakowaniu, czy mogę włożyć do potrawy surowe płaty. Mam bardzo złe doświadczenia z obgotowywaniem takiego makaronu – kiedyś wszystkie płaty mi się posklejały i robienie lasagne zakończyło się katastrofą (dlatego z tej lasagni jestem taka dumna:)).
Sos pomidorowy jest prosty i szybki, szczególnie jeżeli użyjecie robota kuchennego do siekania składników. Zdecydowałam się wzbogacić szpinak i pieczarki posiekanymi orzechami włoskimi, aby sos stał się bardziej sycący. Orzechy fajnie chrupią (lasagne ma zaskakującą teksturę) i dorzucają swoje zdrowotne trzy grosze. Sos możecie oczywiście przygotować dzień wcześniej.
Ostatnia uwaga – do lasagni wykorzystałam mieszankę dwóch serów – tradycyjnej mozzarelli (tylko, że preferuję nie tę w kulkach, lecz taką przeznaczoną do pizzy, którą można zetrzeć na tarce) oraz sera dojrzewającego o wyrazistym, intensywnym smaku. Mozzarella świetnie się topi, ale jest trochę za mdła dla warzywnego farszu. Polecam więc wykorzystanie dowolnego intensywnego sera, może być nawet pleśniowy z niebieską pleśnią. To tyle uwag technicznych, zapraszam Was na przepis i do gotowania:)
Lasagne ze szpinakiem, pieczarkami i orzechami włoskimi
przepis własny
na 6 porcji
czas przygotowania: 1 godz. + 50 min. pieczenie
Składniki:
- 3 średnie cebule
- 500 g pieczarek
- oliwa o łagodnym smaku, np. Delicato Monini
- 1 opakowanie młodego szpinaku (250g)
- 4 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
- 500 g przecieru pomidorowego lub passaty pomidorowej
- 100 g orzechów włoskich bez łupinek
- sól, pieprz, szczypta płatków chilli
- 100 g sera żółtego o intensywnym smaku, np. sera Kolumb
- 200 g sera mozzarella (najlepsza taka do pizzy, którą można zetrzeć)
- 200 g śmietany 18% tłuszczu
- 2 pomidory
- świeża bazylia
- 12 płatów makaronu lasagne
dodatkowo: prostokątna forma do zapiekania
Przygotowanie:
- Obierz cebulę i pieczarki i włóż do pojemnika robota kuchennego. Rozdrobnij je naciskając kilka razy przycisk puls. Możesz je też drobno posiekać nożem, ale tak jest szybciej:) Na dużej, głębiej patelni rozgrzej oliwę i wrzuć na nią cebulę z pieczarkami. Niech się smażą, a Ty w tym czasie przygotuj szpinak.
- Szpinak umyj i przebierz. Przeciekaj go grubo na desce (nie chcemy w lasagne ciągnących się dużych liści). Wrzuć na patelnię z cebulą i pieczarkami i smaż, mieszając od czasu do czasu, aż szpinak zwiędnie.
- Orzechy włoskie posiekaj i dodaj do warzyw na patelni. Dodaj też przeciśnięty przez praskę czosnek, zetrzyj gałkę muszkatołową, dodaj przecier lub passatę i wymieszaj. Dopraw solą, pieprzem i chilli i smaż jeszcze przez 5 minut. Sos możesz zrobić dzień wcześniej.
- Sery zetrzyj na tarce. Wnętrze formy do zapiekania posmaruj cienką warstwą oliwy (pędzelkiem lub ręcznikiem papierowym). Nastaw piekarnik na 190 stopni C.
- Składamy lasagne! Na dnie formy ułóż 1/3 sosu z pieczarek i szpinaku, przykryj 4 płatami lasagne i dociśnij. Płaty lasagne posmaruj cienką warstwą śmietany i posyp 1/3 startego sera, na serze ułóż kilka listków świeżej bazylii.
- Powtórz to jeszcze 2 razy z pozostałymi składnikami, czyli: 1/3 sosu, 4 płaty lasagne, śmietana, 1/3 startego sera, listki bazylii, reszta sosu, 4 płaty lasagne, śmietana, reszta sera. Na wierzchu ułóż plastry pomidorów i posyp listkami bazylii. Wierzch lasagne przykryj folią aluminiową i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz przez 30 minut, po czym zdejmij folię i piecz jeszcze przez 20 minut, aż ser na wierzchu zacznie bulgotać. Wyjmij z piekarnika, odstaw na 15 minut i dopiero zacznij kroić. Smacznego!:)