Z okazji Tłustego Czwartku przygotowałam hiszpański przysmak – churros z cynamonowym cukrem i sosem czekoladowym – mniam! To naprawdę poważna konkurencja dla pączków i faworków, a według mnie i mojego Męża, wygrywają z nimi tłustoczwartkowe zawody. Zrobienie domowych churros wymaga pewnej wprawy, ale dzięki moim dokładnym instrukcjom na pewno sobie poradzicie.
Hiszpanie jadają churros na śniadanie w towarzystwie filiżanki gorącej czekolady lub dulche de leche. Jednak ja, miłośniczka wytrawnych potraw o poranku, zdecydowanie wolę je jako deser. Churros pokochałam kilka lat temu, gdy miałam okazję spróbować ich w czasie wakacji w Hiszpanii. Pamiętam, że były ogromne – miały kształt łezki i były większe od mojej dłoni :) Oczywiście jedno takie churro i filiżanka gorącej czekolady w zupełności zaspokoiły mój apetyt na słodkie.
Od dawna chciałam przygotować churros w domu, ale .. bałam się operowania rękawem cukierniczym. Wiecie, że dużo bardziej wolę gotować wytrawne potrawy, a jak już biorę się za desery, to muszą być bardzo proste. Moje doświadczenie z rękawem cukierniczym było więc zerowe.
Okazało się jednak, że zrobienie domowych churros wcale nie jest takie trudne. Przepis na ciasto jest banalny, a wyciskanie churros na olej pójcie Wam gładko, o ile będziecie mieć dobry sprzęt. Dlatego jeżeli chcecie przygotować w domu churros, od razu polecam Wam zaopatrzyć się w porządny rękaw cukierniczy. Ciasto na churros jest gęste i ciężkie i za słabo wykonany rękaw po prostu się rozerwie.
Ja w pierwszej kolejności wyciągnęłam z szafki taki pistolet do wyciskania ciastek, ale był tak badziewny, że szkoda zawracać sobie tym głowy. Potem sięgnęłam po niedrogi rękaw cukierniczy kupiony w supermarkecie. Wycisnęłam nim kilka ciastek, jednak bardzo gęste ciasto na churros rozerwało materiał rękawa. Poratowałam się więc prostym patentem – odcięłam końcówkę od worka na mrożonki (one zawsze są mocne), umieściłam w nim końcówkę w kształcie gwiazdki i zabezpieczyłam taśmą klejącą. I taki zrób-to-sam sprzęt sprawdził się rewelacyjnie! ;)
Mimo, że churros, które pamiętam z Hiszpanii, były bardzo długie, dużo prościej, przynajmniej na pierwszy raz, smaży się nieduże, ok. 10-centymetrowe ciastka. I nie zraźcie się długością przepisu. Po prostu chciałam wszystko dokładnie opisać, aby każdy deserowy laik jak ja, poradził sobie bez kłopotu.
Hiszpańskie churros z cynamonowym cukrem i sosem czekoladowym
Składniki /na 20-25 sztuk:
na churros:
- 240 ml wody
- 50 g masła
- 2 łyżki cukru brązowego (można dać biały)
- szczypta soli
- 220 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 3 jajka
- ok. 1 l. oleju do smażenia
- 50 g cukru pudru
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 100 g czekolady deserowej (lub gorzkiej, wtedy sos będzie mniej słodki)
- 100 ml śmietany 36% tłuszczu
- 100 ml mleka (krowiego lub roślinnego)
Przygotowanie churros z sosem czekoladowym:
- W rondlu umieść wodę, pokrojone na kawałki masło, cukier oraz sól i podgrzewaj na średnim ogniu do momentu rozpuszczenia się masła i zagotowania całej mieszaniny. Gdy tylko mieszanina zawrze, zdejmij ją z ognia, wrzuć mąkę i ekstrakt z wanilii i bardzo energicznie wymieszaj wszystko drewnianą łyżką. Powinno powstać gęste ciasto, które zacznie odstawać od boków naczynia.
- Odstaw ciasto do przestygnięcia na 15 minut. W tym czasie przygotuj cynamonowy cukier, mieszając ze sobą jego składniki w miseczce.
- Do przestudzonego ciasta na churros wbijaj jajka, jedno po drugim, dokładnie miksując je z ciastem przy pomocy miksera. Ciasto jest bardzo gęste, więc raczej trudno będzie zrobić to ręcznie. Gotowe ciasto jest gładkie, gęste i lepkie.
- Wlej olej roślinny do dużego garnka lub patelni o wysokich ściankach na wysokość ok. 2-3 cm. od dna i postaw na ogniu, aby się rozgrzał. Przygotuj sobie talerz lub tacę wyłożoną ręcznikiem papierowym oraz drugi wysypany cynamonowym cukrem (do obtaczania).
- W czystym rondelku umieść składniki sosu czekoladowego i ostrożnie podgrzewaj je na małym ogniu, do rozpuszczenia czekolady. Wymieszaj sos i trzymaj w cieple (np. na malutkim ogniu), aby pozostał płynny.
- Przełóż ciasto na churros do rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie głęboko wyciętej gwiazdki. Ciasto jest bardzo lepie, możesz więc zwilżyć łyżkę wodą albo użyć silikonowej łopatki, pójdzie wtedy łatwiej. Mi lepiej wyciska się churros, gdy w rękawie znajduje się tylko mała porcja ciasta, a nie od razu całość, dlatego wkładam ciasto do rękawa partiami.
- Aby sprawdzić, czy olej już się dostatecznie rozgrzał, wyciśnij do niego malutką porcję ciasta. Jeżeli ciasto od razu wypływa na powierzchnię i wokół niego pojawiają się bąbelki, możesz smażyć churros. Wyciskaj do oleju paski ciasta o długości ok. 10 cm., odcinaj je przy pomocy nożyczek kuchennych albo po prostu palcem. Smaż churros po ok. 2 minuty na stronę na złotobrązowy kolor. Nie smaż zbyt wielu churros na raz – 4-5 sztuk wystarczy.
- Usmażone churros wyciągnij z oleju przy pomocy łyżki cedzakowej lub szczypiec. Przełóż na ręcznik papierowy, chwilę odsącz, następnie przełóż na talerzyk z cynamonowym cukrem i dokładnie obtocz. Ważne, aby wkładać jeszcze ciepłe, świeżo usmażone churros do cukru, bo potem cukier się już do nich nie przyklei.
- Gotowe churros posyp resztą cynamonowego cukru. Podawaj z sosem czekoladowym.