Choć lubię przeprowadzać wywiady z blogerami do mojej serii wpisów gościnnych, to stęskniłam się za takimi MOIMI wpisami o fotografii kulinarnej. Szczególnie, gdy ostatnio miałam okazję dzielić się swoją wiedzą na warsztatach, poczułam jaką mi to sprawia frajdę! Zanim przejdziemy do bardziej teoretycznych wpisów, mam dla Was taki post-inspirację, trochę z przymrużeniem oka, jak w tym wpisie o tłach znalezionych na śmietniku.
Chciałam zachęcić Was, abyście kreatywnie spojrzeli na swoje propsy, a także inne otaczające Was przedmioty. Pasjonatowi fotografii kulinarnej nowych naczyń nigdy nie jest mało. Zazdrościmy koleżankom- blogerkom, łakomym okiem patrzymy na cudeńka w magazynach kulinarnych. A tymczasem nie musimy mieć tych wszystkich rzeczy, aby nasze zdjęcia były różnorodne i piękne. Szczególnie, że pewnie i w szafach byśmy ich nie pomieściły ;)
Zamiast tylko kupować kolejne propsy, możemy lepiej rozejrzeć się po domu. Możemy sięgnąć po rzeczy, które już posiadamy i znaleźć dla nich nowe, nieoczywiste zastosowanie. Wziąć coś, co teoretycznie nie pasuje do zdjęć kulinarnych i w fajny sposób urozmaicić tym kadr. Często wystarczy odwrócić coś na drugą stronę, aby uzyskać zupełnie nową rzecz. To chyba mój ulubiony i najczęściej wykorzystywany sposób.
Dekonstrukcja zdjęcia do przepisu na panna cottę z białą czekoladą. Rzadko fotografuję desery, mam tylko jedną paterę do ciasta, dlatego chętnie tworzę patery z innych naczyń. |
Poniżej przygotowałam dla Was zestawienie moich sposobów na nieszablonowe wykorzystanie przedmiotów, a także przestrzeni w fotografii kulinarnej – bo 5 punkt dotyczy nietypowych miejsc do robienia zdjęć. Życzę Wam dobrej zabawy w czasie czytania i nie zapomnijcie podzielić się Waszymi sposobami w komentarzu! :)
1. Kreatywne tła do zdjęć
Wiecie, że mam fioła na punkcie teł do fotografii kulinarnej. Nie raz pokazywałam Wam jak zrobić własnoręcznie oryginalne tło, także zachęcałam do poszukiwań pięknych teł na … hmm śmietniku. Pierwsze, tanie tło możecie zrobić ze znajdującej się w domu deski do krojenia, papieru do pieczenia, kolorowego kartonu. Albo wykorzystać różnego rodzaju obrusy i tkaniny.
Fajne efekty możecie uzyskać sięgając po materiały teoretycznie nie przeznaczone do nakrywania stołu. Jak czerwona chusta mająca nadać orientalnego charakteru zdjęciu kiszonych cytryn. Także grubo tkany sweter może być cudownym tłem dla rozgrzewającej zupy w zimowym klimacie! Ja również uwielbiam moje … ścierki do podłogi :P Tak naprawdę to oczywiście nie używam do sprzątania tych konkretnych egzemplarzy. Według mnie świetnie sprawdzają się na zdjęciach z uwagi na swoją grubą fakturę.
2. Ściereczki z odzysku
3. Nieszablonowe wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku
I tu naprawdę możecie wykazać się kreatywnością! Na zdjęciu możecie umieścić bardzo wiele przedmiotów pozornie niezwiązanych z kulinariami, ale które pasują np. kolorystycznie do Waszej stylizacji, jak pudełko od ozdobnego wazonu, na którym umieściłam talerzyk z kawałkiem tortu (patrz zdjęcia poniżej). Czasem zamiast kolorem kieruję się materiałem, z którego wykonany jest dany przedmiot. Nie miałam metalowej tacy, na której mogłabym ustawić szklaneczki z jogurtową panna cottą, sięgnęłam więc po .. metalową podkładkę z ociekacza do naczyń. Stylowo poniszczoną od ciągle padających na nią kropel wody ;)
Lubię też zbierać różne ładne słoiczki i pojemniczki kupione razem z produktami spożywczymi. Szklaneczki po jakimś kupionym deserze są teraz moimi ulubionymi kieliszkami na napoje do zdjęć.
4. Odwróć mnie!
Odwrócenie przedmiotu na drugą stronę to chyba najprostszy sposób, aby zamienić go w coś zupełnie nowego. Lubię tak traktować wzorzyste tkaniny – zbyt intensywne w kolorze i mogące odwrócić uwagę od potrawy, ale odwrócone na lewą stronę tworzą subtelne i intrygujące tło dla zdjęcia.
Jako tło wykorzystuję również odwróconą płytę chodnikową. Znalazłam ją oczywiście na śmietniku ;) Ma beżową, nieco zbyt błyszczącą powierzchnię, ale od spodu jest surowa, a\’la betonowa i świetnie wypada na zdjęciach.
Bardzo lubię też rzeźbioną drewnianą tacę, która jednak przez czerwone zdobienia nie sprawdza się na większości zdjęć. Jednak od spodu wygląda przepięknie, idealnie pasuje odcieniem do jednego z moich teł, tak wiec wykorzystałam ten duet na kilku udanych zdjęciach.
5. Nietypowe otoczenie dla zdjęcia
Mój ostatni sposób na pobudzenie kreatywności to wyjście poza utarte skojarzenie, że potrawę trzeba fotografować na stole lub też tle, które ma go imitować. Równie dobrze, możecie postawić ją na stylowym krześle, drabinie (tak, gdzieś to widziałam!), albo urządzić prawdziwe śniadanie do łóżka.
Nietypowe otoczenie może odnosić się nie tylko do tego, co widać na zdjęciu, ale też do miejsca, w którym została rozłożona fotografowana scena. Słyszałam o przypadkach robienia zdjęć w łazience, przedpokoju czy w garażu, bo akurat tam znajdowało się odpowiednie światło. Ja w poprzedni weekend wybrałam się do Teściów, aby opalić u nich bakłażany na kuchence gazowej i sfotografować baba ghanoush. Początkowo w planach miałam zdjęcia w ogrodzie, ale niestety strasznie lało, postanowiłam więc poszukać odpowiedniego miejsca wewnątrz domu. Dodam, że nie miałam przy sobie żadnego tła. Wybrałam więc fotografowanie w pomieszczeniu gospodarczym z betonową podłogą, która według mnie wygląda na zdjęciach bardzo fajnie.
Na zdjęciu backstage sesji oraz efekt końcowy |
Czy jesteś kreatywna?
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu inaczej spojrzycie na otaczające Was przedmioty i będziecie otwarte na ich kreatywne wykorzystanie na zdjęciach. Koniec z wymówkami, że \”mam w domu za mało propsów, aby zrobić fajne zdjęcie\”, prawda? :)
A teraz kolej na Was! Napiszcie mi, czy znałyście powyższe patenty, czy może jest to dla Was coś nowego? Podzielcie się również w komentarzach swoimi sposobami, a nawet przykładowymi zdjęciami (Disqus ma opcję dodawania zdjęć) na kreatywne wykorzystanie różnych przedmiotów na zdjęciach. Zainspirujmy się nawzajem! :)