Pilaw z kurczakiem i pestkami granatu

przez Zuzanna
15743 img 0122
Dzień dobry,
Świąteczny nastrój małymi krokami wkracza do mojej kuchni, na razie w postaci tego uroczego pilawu z kurczakiem, przystrojonego pestkami granatu niczym drogimi kamieniami. Nie jest to danie bożonarodzeniowe, ale jego efektowny wygląd czyni je idealnym na przedświąteczne przyjęcia. 
Dzisiejszy pilaw to proste w przygotowaniu danie z ryżu, do którego możecie wykorzystać resztki gotowanego lub pieczonego mięsa, które zostało Wam z innych obiadów. Ja dodałam do niego mięso z piersi i udek kurczaka, ale równie dobrze sprawdzi się tu wieprzowina czy indyk.
Danie jest jednak tak smaczne, że również warto jest ugotować trochę mięsa specjalnie dla niego. Otrzymany w ten sposób bulion możecie wykorzystać do ugotowania ryżu*. W przeciwnym razie użyjcie dobrej jakości kostek rosołowych. 
Żywa zieleń natki oraz koperku w połączeniu z rubinową czerwienią pestek granatu nadają pilawowi bożonarodzeniowego charakteru. Potrawa wygląda spektakularnie i elegancko, mami nas swoim wyglądem i sprytnie ukrywa prostotę składników oraz \”odgrzewane\” wnętrze. Świetnie sprawdzi się na przyjęciu, goście będą pod wrażeniem i nie zorientują się, jak mało pracy włożyliście w jej przygotowanie. Pilaw ma wielowymiarową konsystencję – płatki migdałowe przyjemnie chrupią, a pestki granatu są soczyste i kwaskowate.
Najtrudniejszą pracą okazało się dla mnie wydobycie pestek z granatu. Nie znam niestety metody, która nie skończyłaby się ubrudzeniem rubinowym sokiem całej kuchni (może coś poradzicie?), ale zorientowałam się, że znacznie łatwiej jest wydobyć pestki, gdy pokroimy garanat na ósemki i będziemy wydłubywać je za pomocą dłoni. Sposób reklamowany przez sławnych szefów kuchni na \”wystukiwanie pestek z połówki granatu\” przez palce poskutkował jedynie wychlapaniem części soku, podczas gdy pestki pozostały grzecznie na swoich miejscach.

P.s. Polecam Wam również ten korzenny pilaw z bobem i grillowaną cukinią.

Pilaw z kurczakiem i pestkami granatu

35360 img 0130

przepis z książki \”Kuchnia\” Nigelli Lawson
na 4 porcje

Składniki:

  • 1 łyżka oleju roślinnego
  • 1 cebula, posiekana
  • 1/2 łyżeczki nasion kminu
  • 1/2 łyżeczki nasion kolendry
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 225 g ryżu basmati lub mieszanki ryżów, np. basamati, czerwonego i dzikiego (u mnie basmati)
  • 500 ml bulionu z kurczaka *
  • 150-200 g rozdrobnionego, zimnego gotowanego mięsa – ja wybrałam mięso z piersi i udek kurczaka, ale może być dowolne inne
  • 2-3 łyżki prażonych migdałów w płatkach (lub orzeszków piniowych)
  • sól, pieprz
  • 4 łyżki posiekanych świeżych ziół: natki pietruszki, natki kolendry, koperku
  • 2-3 łyżki pestek granatu

 Przygotowanie:

  1. W rondlu o grubym dnie rozgrzej olej, dodaj cebulę i smaż 5 minut na małym ogniu, ciągle mieszając. Dodaj nasiona kminu i kolendry oraz tymianek, wymieszaj i smaż jeszcze ok. 5 minut, aż cebula się zeszkli.
  2. Wsyp ryż i wymieszaj go starannie z cebulą i przyprawami. Wlej gorący bulion do rondla, wymieszaj i doprowadź do wrzenia. Przykryj rondel przykrywką i gotuj na małym ogniu ok. 15 minut przy samym ryżu basmati (bądź odpowiednio dłużej przy mieszance ryżów).
  3. Dodaj rozdrobnione mięso, wymieszaj i gotuj jeszcze pod przykryciem przez 5 minut, aż mięso się zagrzeje.
  4. Dopraw danie do smaku, wmieszaj większość płatków migdałowych, ziół i pestek granatu, przełóż do miski i udekoruj resztą dodatków.

Uwagi:

  • Pilaw po dodaniu pestek granatu nie nadaje się do odgrzewania, ponieważ pestki tracą swój piękny kolor.
  • Jeżeli chcecie go przygotować dzień wcześniej, skończcie na punkcie 3., a orzechy, zioła i pestki dodajcie przed samym podaniem.
A od następnego posta zapraszam Was na świąteczne przepisy z krajów śródziemnomorskich.

Podobne wpisy