Dziś chciałam Was uraczyć kolejnym prowansalskim przepisem. Jest naprawdę świetny.
Niezależnie czy wśród Waszych noworocznych postanowień znalazło się to o lepszym/zdrowszym odżywianiu, czy też szykujecie imprezę karnawałową i potrzebujecie przekąski, która zrobi furorę wśród znajomych, dip z białej fasoli rodem z południowej Francji jest tym, czego szukacie.
Wyczujecie w nim ciekawą nutę pieczonego czosnku, kwaśność soku z cytryny, ale przede wszystkim wspaniale aromaty ziołowe. Mam nadzieję, że brzmi zachęcająco!
W bardziej sprzyjającej porze roku możecie sięgnąć po świeże liście (nadadzą się prawie wszystkie zioła, często stosowane są rozmaryn, tymianek i szałwia, bo ładnie komponują się z fasolą, dałabym też bazylię, oregano i miętę), ja jednak posiłkowałam się suszonymi ziołami prowansalskimi (czyli mieszanką ziół wyżej wymienionych), które ożywiłam świeżą natką pietruszki.
Pasty z białej fasoli robię dość często, jako odskocznię od ulubionego hummusu. Tak się składa, że ciecierzycę i białą fasolę kocham najmocniej spośród wszystkich strączków i zawsze mam je pod ręką. Dobrze się miksują, dając gładkie smarowidła, które chętnie łapią smaki od różnych dodatków. Kręcę pasty na kanapki, lub gdy wpadają do mnie znajomi. Często bez specjalnego przepisu, jedynie polegam na zawartości lodówki i szafek :)
Ten prowansalski dip wyjątkowo dobrze smakuje ze świeżym pieczywem. Jednak na imprezach, wolę podawać pasty obok pokrojonych w słupki warzyw, ewentualnie krakersów.
Dip z białej fasoli przygotowałam w ramach akcji publikowania przepisów na pasty kanapkowe. Koniecznie zajrzycie, co dobrego dziś zrobili: Lejdi, Bartoldzik, Mirabelka, Pela, Mopsik i Martynosia.
czas przygotowania: 10 minut (+ 30 minut jeśli pieczecie czosnek)
dipu wychodzi sporo, możecie zrobić z połowy porcji
Składniki:
- 200 g ugotowanej białej fasoli (może być z puszki, wtedy potrzeba 2 puszek)
- 1 główka czosnku (jeśli czosnku nie pieczecie wystarczą 2 ząbki)
- 1 cytryna
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- pęczek natki pietruszki
- 4 łyżki oliwy
- sól do smaku
- Weź główkę czosnku i odetnij wierzch. Zawiń w folię aluminiowa. Piekarnik nagrzej do 180 stopni i włóż do niego tak przygotowany czosnek. Piecz przez około 30 minut, aż stanie się miękki.
- Do miski włóż ugotowaną białą fasolę, wyciśnij upieczony czosnek (wystarczy ścisnąć główkę), dodaj oliwę. Zmiksuj blenderem na gładko. Dopraw sokiem z cytryny, solą, ziołami prowansalskimi, dorzuć posiekaną natkę pietruszki. Dobrze wymieszaj.