Sałatka spontaniczna
Przepis - inspiracja. Pobawcie się jedzeniem i pokrójcie warzywa w ciekawe kształty. A wszystko polejcie uniwersalnym czosnkowo - musztardowym winegretem.
Sałatka spontaniczna. Na pewno każdy z Was od czasu do czasu (a może zawsze?) robi taką sałatkę.
Idę do warzywniaka lub na targ i kupuję co maja najładniejszego. Tym razem udało mi się dostać młode liście rzodkiewki i buraka - wspaniały zastrzyk witamin u progu wiosny. Wiem, że to jeszcze nie sezon na pomidory, ale te koktajlowe zawsze są pyszne i słodkie. Za smakiem rzodkiewek bardzo się stęskniłam i nie mogłam się im oprzeć.
Idę do warzywniaka lub na targ i kupuję co maja najładniejszego. Tym razem udało mi się dostać młode liście rzodkiewki i buraka - wspaniały zastrzyk witamin u progu wiosny. Wiem, że to jeszcze nie sezon na pomidory, ale te koktajlowe zawsze są pyszne i słodkie. Za smakiem rzodkiewek bardzo się stęskniłam i nie mogłam się im oprzeć.
Aby było ciekawiej, warzywa kroję w przeróżne kształty. W końcu jak mawiają styliści jedzenia - różnorodność kształtów daje nam piękniejsze danie. Wyciągam mandolinę lub obieraczkę do warzyw i kroję ogórka na cieniutkie długie paski. Potem w sałatce tworzą śliczne zielone serpentyny. Tak samo możecie postąpić z marchewką i cukinią. Każde warzywo staram się pokroić inaczej, aby w gotowej sałatce dużo się działo.
Do sałatki dodaję winegret z czosnkiem i musztardą. Jest pyszny i uniwersalny, sprawdzi się niezależnie od składu sałatki. Zwykle też dodaję puszkę fasoli albo jakąś kaszę, aby przemienić moje spontaniczne danie w bardziej sycący posiłek. Chętnie sięgam po kuskus, bo jest gotowy po 5 minutach, jednak tym razem dodałam kaszę jaglaną, której ugotowałam większą ilość i z przyjemnością zjadam na śniadanie z mlekiem roślinnym i owocami.
Mówimy tu o spontanicznej sałatce, ciężko więc jest nazwać poniższy przepis recepturą. To raczej pomysł, inspiracja i mój sprawdzony patent na czosnkowo - musztardowy dressing, który świetnie pasuje do większości warzyw.
Do sałatki dodaję winegret z czosnkiem i musztardą. Jest pyszny i uniwersalny, sprawdzi się niezależnie od składu sałatki. Zwykle też dodaję puszkę fasoli albo jakąś kaszę, aby przemienić moje spontaniczne danie w bardziej sycący posiłek. Chętnie sięgam po kuskus, bo jest gotowy po 5 minutach, jednak tym razem dodałam kaszę jaglaną, której ugotowałam większą ilość i z przyjemnością zjadam na śniadanie z mlekiem roślinnym i owocami.
Mówimy tu o spontanicznej sałatce, ciężko więc jest nazwać poniższy przepis recepturą. To raczej pomysł, inspiracja i mój sprawdzony patent na czosnkowo - musztardowy dressing, który świetnie pasuje do większości warzyw.
***
Zajrzyjcie również do Eweliny, Martynosi oraz Panny Malwinny, które także przygotowały dziś sałatki z kaszą jaglaną.Sałatka spontaniczna
Składniki:
Pójdź do warzywniaka lub na targ i wybierz różnorodne ładne warzywa. To co lubisz, to co jest w sezonie. U mnie były to:
- 1 ogórek
- garść rzodkiewek
- garść pomidorków koktajlowych
- 2 garście szpinaku baby
- po 1 garści młodych listków rzodkiewki oraz buraka
dodatkowo:
- 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej* (zamień na inną kaszę, np. kuskus lub na puszkę fasoli lub cieciorki)
- na sos: 2 łyżki białego octu winnego (lub jabłkowego), 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka musztardy, sól, pieprz, 6 łyżek oliwy
Przygotowanie:
- Pokrój warzywa w przeróżne kształty - plasterki, połówki, ćwiartki, trójkąty (np. ogórka), kostkę. Im więcej kształtów tym lepiej. Ogórka (marchewkę, cukinię i inne długie warzywa) pokrój na długie cienkie paseczki. Ja to zrobiłam mandoliną, ale nada się też obieraczka do warzyw.
- Umieść wszystkie warzywa w misce i dodaj do nich kaszę lub fasolę. W miseczce lub słoiku wymieszaj biały ocet winny z posiekanym ząbkiem czosnku i musztardą. Dopraw solą i pieprzem. Na końcu wlej oliwę i wszystko wymieszaj lub wstrząśnij słoikiem. Sosem polej sałatkę.
*Aby ugotować kasze jaglaną, odmierz 1/2 szklanki kaszy, wrzuć na sitko o drobnych oczkach i płucz pod bieżącą wodą przez 2-3 minuty, aż woda pod kaszą będzie przezroczysta. Następnie przelej kaszę wrzątkiem z czajnika. W garnku zagotuj troszkę ponad 1 szklankę wody, dodaj 1 łyżkę oleju i 1/2 łyżeczki soli. Do garnka wsyp kaszę, przykryj pokrywką i zmniejsz pod garnkiem ogień, aby kasza gotowała się powoli. Gotuj kaszę ok. 15 minut, następnie zdejmij ją z ognia i zostaw pod przykryciem na 5 minut.
***
Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, pozostańmy w kontakcie. Możesz śledzić moją stronę na Facebooku lub Google +, aby być na bieżąco z kolejnymi wpisami. Obserwuj mnie też na Instagramie, gdzie znajdziesz migawki z mojego codziennego życia.
Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, pozostańmy w kontakcie. Możesz śledzić moją stronę na Facebooku lub Google +, aby być na bieżąco z kolejnymi wpisami. Obserwuj mnie też na Instagramie, gdzie znajdziesz migawki z mojego codziennego życia.
wiosna na talerzu :)
OdpowiedzUsuńCelny komentarz :)
Usuńto będzie i drugi komentarz :) sałatka bardzo apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, uwielbiam takie mieszaniny :) Jak tylko nadejdzie sezon na pomidory, ogórki i rzodkiewki, będę robić podobne :D
OdpowiedzUsuńWspaniała sałatka ^^ w sam raz na ten wiosenny czas :)
OdpowiedzUsuńTaki właśnie lubię najbardziej :D
OdpowiedzUsuńNie ma to jak spontanicznosc w gotowaniu :) Ta salatka wyglada oblednie pysznie...
OdpowiedzUsuńBArdzo sobie cenię takie sałatki. Vinegret z musztardą też często mam zmiksowany w lodówce. Przyznaję, że ostatnio z przyjemnością zjadłam pomidorki, rzeczywiście były słodziutkie :))
OdpowiedzUsuńTrzymacie winegretu w lodówce do późniejszego wykorzystania to dobry pomysł :)
UsuńCzęsto przygotowuję spontaniczne dania i sałatki.
OdpowiedzUsuńTwoja byłaby dla mnie pysznym lanczem.
A pomidory i warzywa jadam cały rok, bo zimą ściągam je ze słonecznej Sycylii.
Smacznego!
Bardzo apetyczna, wiosna w pełnej krasie!
OdpowiedzUsuńSuper sałatka, taka wiosenna :-)
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne sałatki smakuja najlepiej :)
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne są najlepsze :) pięknie się prezentują!
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie sezon na sałatki, jadam ich teraz mnóstwo i z reguły są spontaniczne :-)
OdpowiedzUsuńOj tak! Ze względu na takie sałatki często odwiedzamy niedaleki warzywniak :) Pyszna przekąska lub dodatek do obiadu :)
OdpowiedzUsuńJamie Oliver zawsze tak mówi, bawcie się jedzeniem, pięknie!
OdpowiedzUsuńJamie potrafi fajnie podawać jedzenie. Uwielbiam jak wszystko pięknie układa na drewnianych deskach :)
UsuńAle się wiosennie zrobiło dzięki Twojej sałatce :) Takie spontaniczne są zdecydowanie najlepsze!
OdpowiedzUsuńTakie sałatki lubię najbardziej!
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne gotowanie, często wychodzi pyszniejsze niż zamierzone dania. Zjadłabym całość :)
OdpowiedzUsuń