ciasta i desery
,
Francja
,
galette
,
śliwki
Rustykalna tarta (galette) ze śliwkami i masą migdałową
Dzień dobry,
Na weekend zostawiam Was z przepisem na coś słodkiego.
Ja zazwyczaj zabieram się za pieczenie w sobotę, bo z niewiadomych przyczyn, zawsze po obiedzie mamy ochotę na ciasto, a nie ma nic lepszego niż domowy wypiek.
Galette to pochodząca z Francji rustykalna tarta o zawiniętych brzegach. Wiosną uraczyłam Was wersją z rabarbarem i truskawkami, dziś sięgnęłam po jesienne śliwki. Wykorzystałam również bardzo prosty przepis na masę migdałową, który zaczerpnęłam z receptury na Galette des Rois, tartę na Święto Trzech Króli.
Tartę upiekłam już miesiąc temu z okazji moich urodzin, ale nie miałam okazji dotąd jej opublikować. Niech Was więc nie zdziwi dodatek brzoskwiń w moim wypieku.
Tarta na urodziny?
Wiecie, to cała ja. Od dziecka mam niewyjaśnioną awersje do bitej śmietany. W życiu zjadłam może ze 3 torty, które mi smakowały. Gdy byłam dzieckiem Mama kupowała mi na urodziny tort lodowy, a gdy podrosłam, tartę z budyniem i owocami, która była moim ulubionym ciastem. I tak mi jakoś zostało.
Na weekend zostawiam Was z przepisem na coś słodkiego.
Ja zazwyczaj zabieram się za pieczenie w sobotę, bo z niewiadomych przyczyn, zawsze po obiedzie mamy ochotę na ciasto, a nie ma nic lepszego niż domowy wypiek.
Galette to pochodząca z Francji rustykalna tarta o zawiniętych brzegach. Wiosną uraczyłam Was wersją z rabarbarem i truskawkami, dziś sięgnęłam po jesienne śliwki. Wykorzystałam również bardzo prosty przepis na masę migdałową, który zaczerpnęłam z receptury na Galette des Rois, tartę na Święto Trzech Króli.
Tartę upiekłam już miesiąc temu z okazji moich urodzin, ale nie miałam okazji dotąd jej opublikować. Niech Was więc nie zdziwi dodatek brzoskwiń w moim wypieku.
Tarta na urodziny?
Wiecie, to cała ja. Od dziecka mam niewyjaśnioną awersje do bitej śmietany. W życiu zjadłam może ze 3 torty, które mi smakowały. Gdy byłam dzieckiem Mama kupowała mi na urodziny tort lodowy, a gdy podrosłam, tartę z budyniem i owocami, która była moim ulubionym ciastem. I tak mi jakoś zostało.
Galette ze śliwkami i masą migdałową
przepis własny
czas przygotowania: 2 godz.
Składniki:
na kruche ciasto:
- 200 g przesianej mąki pszennej
- 30 g cukru pudru
- szczypta soli
- 75 g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
- 1 żółtko (białka nie wyrzucaj)
- 60 ml zimnej wody
na masę migdałową:
- 50 g miękkiego masła
- 50 g cukru pudru
- 50 g mielonych migdałów, lub pokruszonych płatków migdałowych
- 1 jajko
- 1 łyżka Amaretto, rumu lub koniaku (opcjonalnie)
dodatkowo:
- na owoce: ok. 8 śliwek ( u mnie też 1 brzoskwinia), 1 łyżka mąki, 4 łyżki cukru, szczypta soli
- 2 łyżki cukru kryształu
- białko jajka
Przygotowanie:
- Zaczynamy od zagniecenia ciasta. Do miski wsyp mąkę, cukier i sól. Wymieszaj. Dodaj zimne masło pokrojone w kostkę i zacznij rozcierać je w dłoniach z sypkimi składnikami, aż powstanie kruszonka o konsystencji grubego piasku. Wbij żółtko (białko przyda nam się do posmarowania wierzchu tarty), wlej zimną wodę i szybko zagnieć ciasto. Uformuj je w płaski dysk, owiń folią plastikową i wstaw do lodówki na 30 min.
- Przygotuj masę migdałową: miękkie masło utrzyj z cukrem przy pomocy miksera, aż stanie się puszyste. Wbij całe jajko i ucieraj do połączenia składników. Dodaj migdały, likier i wymieszaj przy pomocy łyżki. Wstaw do lodówki na 30 min.
- Piekarnik nagrzej do 190 stopni C. Owoce pokrój na plasterki i włóż do miski. Dodaj mąkę, cukier i sól i wymieszaj.
- Wyjmij ciasto z lodówki, odwiń z folii i połóż na blacie na dużym kawałku papieru do pieczenia. Rozwałkuj je na okrągły placek grubości ok. 5 mm., ewentualnie podsypując papier do pieczenia i wałek odrobiną mąki.
- Na środku ciasta rozsmaruj masę migdałową, zostawiając 5-cm margines. Następnie na wierzchu ułóż owoce. Teraz nawiń wolne krawędzie ciasta na nadzienie, pomagając sobie papierem do pieczenia, formując ozdobne falbanki. Posmaruj wierzch ciasta białkiem i posyp cukrem. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez ok. 35-40 min. Przestudź i zajadaj ze smakiem:)
***
Spóźnione najlepsze życzenia :) Tarta na urodziny to również coś dla mnie. Generalnie piekę na urodziny to kto co lubi...sobie tarty :) Piękna ta Twoja tarta i bardzo apetyczna. Chętnie ją upiekę , miłego weekendu :) M.
OdpowiedzUsuńp.s. jak się robi takie zmieniające się zdjęcie ?
Dziękuję Małgosiu za życzenia :)
UsuńCo do tego zdjęcia, to ono jest w formacie gif. Robi się go bardzo prosto, wystarczy skorzystać ze strony http://picasion.com/. Ładujesz tam zdjęcia, które mają być elementem gifa, a stronka generuje Ci gotowy obrazek :)
Dziękuję bardzo :) wczytam się w temat :) bardzo mi się podoba ten gif
Usuńz masą marcepanową?! O mamo... cud, miód, malina..
OdpowiedzUsuńale bym zjadła kawałek!
Ja przepadam za masą migdałową, szczególnie do dodatkiem odrobiny amaretto :)
UsuńUwielbiam tę tartę za wygląd ,smak i szybkość wykonania.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOOO coś dla mnie nowego! Może wykorzystam u siebie w restauracji hmm. Super przepis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki. Fajnie, że przepis się podoba.
UsuńUwielbiam te rustykalne tarty, dla mnie wyglądają zawsze perfekcyjnie, tak jak Twoja; ))
OdpowiedzUsuńDzięki Angie, ja kocham wszystko co rustykalne :)
UsuńKocham, uwielbiam, to za mało powiedziane! Nie ma nic wspanialszego jesienią od takiej tarty! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Dla mnie tarty z owocami ogólnie wymiatają :)
UsuńSkoro na urodziny, to najważniejsze, że Ty byłaś zadowolona :) Tarta wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jubilat w końcu rządzi :)
UsuńMigdały, amaretto, kruche ciasto i śliwki. To musiały być bardzo udane urodziny :)
OdpowiedzUsuńI były, dziękuję :)
Usuńsuper wygląda!
OdpowiedzUsuń